Ukradł torebkę z samochodu, a potem płacił skradzioną kartą, został zatrzymany.
Człuchowscy funkcjonariusze w środę 15 czerwca zostali powiadomieni o kradzieży damskiej torebki, w której znajdowały się dokumenty, pieniądze i karta bankomatowa z niezamkniętego samochodu zaparkowanego w Rzeczenicy. Właścicielka samochodu znajdowała się w jego pobliżu i uznała, że nie ma potrzeby zamykania go, nie przypuszczała, że ktoś w ciągu dnia może ukraść jej rzeczy z tego pojazdu. Dodatkowo sprawca używając skradzionej karty bankomatowej dokonał 12 płatności zbliżeniowo na sumę ponad 400 złotych. Funkcjonariusze zajęli się sprawą, wytypowali osoby, które mogły dokonać kradzieży i dwa dni później zatrzymali 35-letniego mieszkańca gminy Rzeczenica, podejrzanego o kradzież torebki i płatności skradzioną kartą. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów, oddał torebkę, dokument i inne przedmioty, które się tam znajdowały.
Policjanci apelują, aby nie zostawiać żadnych wartościowych przedmiotów w widocznych miejscach lub na siedzeniach w zaparkowanych samochodach. Pilnujmy również, aby zamykać swoje auta, nawet gdy wychodzimy z nich na chwilę i sprawdzać, czy pozamykaliśmy wszystkie okna. Wypłacanie pieniędzy, za pomocą kradzionej karty bankomatowej traktowane jest jak kradzież z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.